Prawo dla Abrahama
Kolejnym przekazanym przez Boga zestawem praw i konstytucją były prawa dane przyjacielowi Bożemu Abrahamowi, co również było ściśle związane z zawarciem przymierza.
Zacznijmy od przywilejów jakie obiecał Bóg Abrahamowi. Znajdujemy je w kilku niezbyt odległych od siebie miejscach 1 Księgi Mojżeszowej:
„A uczynię z ciebie naród wielki i będę ci błogosławił, i uczynię sławnym imię twoje, tak że staniesz się błogosławieństwem. I będę błogosławił błogosławiącym tobie, a przeklinających cię przeklinać będę; i będą w tobie błogosławione wszystkie plemiona ziemi.” (1 Mojż. 12:2-3)
„Oto przymierze moje z tobą jest takie: Staniesz się ojcem wielu narodów. Nie będziesz już odtąd nazywał się Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, gdyż ustanowiłem cię ojcem mnóstwa narodów. Rozmnożę więc ciebie nad miarę i wywiodę z ciebie narody, i królowie pochodzić będą od ciebie. I ustanowię przymierze moje między mną a tobą i potomkami twoimi po tobie według pokoleń ich jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim i potomstwa twego po tobie. Ziemię, na której przebywasz jako przychodzień, całą ziemię kanaanejską dam tobie i potomstwu twemu po tobie na wieczne posiadanie i będę Bogiem ich. Nadto rzekł Bóg do Abrahama: Ty zaś, a po tobie wszystkie pokolenia, dochowujcie przymierza mego.” (1 Mojż. 17:4-9)
„Przysiągłem na siebie samego, mówi Pan: Ponieważ to uczyniłeś i nie wzbraniałeś się ofiarować mi jedynego syna swego, będę ci błogosławił obficie i rozmnożę tak licznie potomstwo twoje jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morza, a potomkowie twoi zdobędą grody nieprzyjaciół swoich.” (1 Mojż. 22:16-17)
Powyższe zobowiązania ze strony Boga można wyrazić w kilku najważniejszych punktach. Na podstawie powyżej zacytowanych fragmentów możemy stwierdzić, że Pan Bóg zobowiązał się:
- rozmnożyć Abrahama w wiele narodów, z których będą pochodzić królowie i będą one liczne jak gwiazdy i piasek;
- błogosławić Abrahamowi i zapewnić mu poszanowanie wśród ludzi;
- zapewnić Abrahamowi i narodom wywodzącym się z niego, ziemie do zamieszkania;
- błogosławić wszystkim narodom ziemi ze względu na Abrahama i jego potomstwo.
Czasem mówi się, że przymierze Abrahamowe było bezwarunkowe, bo rzeczywiście wymagania ze strony Pana Boga wydają się niezbyt wielkie w porównaniu z oferowanymi błogosławieństwami. Czy to jednak oznacza, że Abraham nie zrobił ze swojej strony żadnych kroków w stronę Boga?
Najpierw zobaczmy te ‘oficjalne’ Boże zobowiązania dla Abrahama:
„I rzekł Pan do Abrama: Wyjdź z ziemi swojej i od rodziny swojej, i z domu ojca swego do ziemi, którą ci wskażę.” (1 Mojż. 12:1)
„A to jest przymierze moje, przymierze między mną a wami i potomstwem twoim po tobie, którego macie dochować: obrzezany zostanie u was każdy mężczyzna. Obrzeżecie mianowicie ciało napletka waszego i będzie to znakiem przymierza między mną a wami.” (1 Mojż. 17:10-11)
Abraham został zobowiązany do:
- opuszczenia swej ziemi (ap. Paweł w Hebr. 11:8 pisze: „i wyszedł nie wiedząc dokąd idzie”),
- praktykowania obrzezania jako znaku przymierza
Czy jednak tylko to sprawiło, że Abraham został nazwany Bożym przyjacielem (Jak. 2:23; 2 Kron. 20:7) i otrzymał tak wielkie zapewnienie o Jego przychylności?
Musiało być coś, czym Abraham zachwycił Boga. Musiało być coś w Abrahamie, co przypominało Bogu o pierwotnie zaszczepionym podobieństwie ludzi do Boga. Zapewne Bóg patrząc na swojego przyjaciela Abrahama widział w jego życiu realizację Jego praw. Widział to zapewne już na długo przedtem nim dał się Abrahamowi poznać i zanim postanowił obdarzyć Go szczególnymi względami.
Abraham swym postępowaniem zapewne pokazywał Bogu, że nie zapomniał zasad człowieczeństwa, jakie Bóg pragnął w ludziach widzieć. Wszystko więc wskazuje na to, że Abraham wykonywał dużo więcej niż tylko spełnienie dwóch zapisanych Bożych zaleceń tzn. opuszczenie swej ziemi i obrzezanie. Gdy patrzymy na przykład Abrahama, może się z pozoru wydawać, że Pan Bóg w sumie prosił go o tak niewiele… Czy jednak sami potrafilibyśmy podjąć decyzję opuszczenia swego dotychczasowego domu – miejsca gdzie jesteśmy pewni spokojnego, dostatniego życia, gdzie możemy liczyć na stabilną przyszłość – by udać się w nieznane? Czy potrafilibyśmy uczynić wiele innych rzeczy, które Abraham potrafił uczynić bez chwili zawahania tylko dlatego, że to Bóg go prosił?
Bez wątpienia musiał Abraham wyprzedzać swą epokę, bo Boża konstytucja była wyraźnie wpisana w jego serce i wypełniał Boże nakazy z miłością, chęcią i zaufaniem.