Prawo dla Adama
Chronologicznie najwcześniejszą Bożą konstytucją dotyczącą człowieka było prawo przekazane pierwszemu człowiekowi: Adamowi. Można powiedzieć, że Boże prawo dane pierwszym ludziom było bardzo proste i jasne. Dawało wiele przywilejów i radości:
„I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi! Potem rzekł Bóg: Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: niech będzie dla was pokarmem!” (1 Mojż. 1:28-29)
I tylko jedno ograniczenie, które jednak okazało się dla nie znającego skutków grzechu człowieka, zbyt trudne do zachowania:
„I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz.” (1 Mojż. 2:16-17)
Słowo Boże mówi, że człowiek został stworzony na obraz Boga i miał być podobny do Boga (1 Mojż. 1:26-27). Oczywiście podobieństwa tego nie będziemy próbować szukać w ‘rodzaju budulca’ ale w konstrukcji naszego wnętrza i intelektu oraz cech jakie zostały nam zaszczepione przez Stwórcę, i które w znaczący sposób odróżniają nas od innych istot.
Warto w tym miejscu zauważyć, że w nauce (zwłaszcza wśród naukowców zajmujących się teorią prawa) znane jest pojęcie tak zwanego „prawa naturalnego”, czyli jakby zaszczepionego człowiekowi, wspólnego dla wszystkich ras i kultur poczucia dobra i zła. Prawo naturalne określa podstawowe normy życia społecznego i sprawiedliwości, z których wyodrębnia się: prawo do samoposiadania (samodzielnego decydowania o swoim losie), prawo do własności, prawo do utrzymania życia, prawo do owoców pracy. Skąd wziął się w ludziach taki czuły instrument, reagujący na przejawy dobra i zła – sprawiedliwości i niesprawiedliwości? Niewierzący może mieć problem z odpowiedzią na to pytanie – jako ludzie wierzący w planowe i mądre Boże działanie, odpowiemy bardzo prosto: Boże podobieństwo!
Biorąc pod uwagę fakt tak silnego zaszczepienia w pierwszych ludziach tych podstawowych zasad dobra i zła w postaci ‘prawa naturalnego’ lub po prostusumienia – możemy się domyślać, że Bóg w konstytucji danej pierwszym ludziom zawarł również i te wytyczne, których spełniania spodziewał się po ludziach. I nawet jeśli Biblia nie mówi, że Adam miał zakaz krzywdzenia i niesprawiedliwego traktowania innych ludzi, możemy być pewni, że on i jego potomstwo byli dokładnie o tym poinformowani. Stąd zapewne wynika tak jednoznaczna Boża ocena grzechu zabójstwa popełnionego przez Kaina:
„I rzekł: Cóżeś to uczynił? Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi. Bądź więc teraz przeklęty na ziemi, która rozwarła paszczę swoją, aby przyjąć z ręki twojej krew brata twego.” (1 Mojż. 4:10-11)
O istnieniu sumienia, i to nawet u tych, co nie przyznają się do Boga pisze apostoł Paweł:
„Skoro bowiem poganie, którzy nie mają zakonu, z natury czynią to, co zakon nakazuje, są sami dla siebie zakonem, chociaż zakonu nie mają; dowodzą też oni, że treść zakonu jest zapisana w ich sercach; wszak świadczy o tym sumienie ich oraz myśli, które nawzajem się oskarżają lub też biorą w obronę;” (Rzym. 2:14-15)
Wraz z grzechem i pogwałceniem Bożego prawa, ludzie stopniowo zaczęli się oddalać od zaszczepionego im wzorca Bożego podobieństwa. Zaczęli się kierować własnym prawem opartym na egoizmie i pożądaniu. Jednak Bóg, pomimo to, niestrudzenie poucza ludzi o swoich oczekiwaniach, dając im przy różnych okazjach kolejne elementy swej konstytucji. Trzeba powiedzieć, co wyraźnie zauważamy pochylając się nad tym tematem, że każdemu przekazaniu Bożych praw człowiekowi towarzyszy specyficzny układ, porozumienie Pana Boga zawarte z człowiekiem. Używając języka Biblii powiemy, że każdemu przekazaniu prawa Bożego towarzyszyprzymierze. Nie można nie zauważyć faktu, że jest to bardzo piękny gest ze strony Boga, że mając nieograniczoną moc i władzę, chce zawierać układ, przymierze ze swoim stworzeniem. Przymierze to zawsze ma znamiona dobrowolności – Pan Bóg bowiem zawsze szanuje wolną wolę swoich stworzeń i ich prawo do dokonania wyboru.