Jaka jest wola Boża wobec ludzi i wobec Kościoła?
Jak sądzę Biblia dość jasno mówi o wolnej woli człowieka (choć są wersety sugerujące przeznaczenie, ale zastanowimy się nad nimi później). Jednak czy wola Boża wobec ludzkości i Kościoła jest taka sama?
W liście 1 Tym. 2:4 czytamy, że Bóg „chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.” Wiele chrześcijan nie znając Planu Bożego na podstawie tych słów uważa, że Pan Bóg chce by wszyscy należeli do Ciała Chrystusowego, byli członkami Kościoła.
Pogląd ten jest logiczną konsekwencja, twierdzenia, że zbawionym można być tylko przez poświęcenie się Bogu na służbie w dzisiejszych złych czasach. Chrześcijaństwo powszechnie nie zna nauki o przywróceniu ludzkości do społeczności z Bogiem w czasie Tysiąclecia. Oczywiście nauka mówiąca „zbawienie teraz, albo nigdy”deformuje charakter Boga – mówiąc, z jednej strony, że Wszechmocny jest mało skuteczny (chrześcijanie są ciągle w mniejszości w porównaniu do innych religii – nawet jeśli przyjmiemy, że każdy ochrzczony jest prawdziwym chrześcijaninem) z drugiej strony było by to dość okrutne i niesprawiedliwe ze strony Miłosiernego Boga, gdyby większość ludzi w efekcie po śmierci trafiałaby do piekła.
Tymczasem werset ten mówi, że Pan Bóg chce by wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania Prawdy. Zauważmy, że zbawienie jest powiązane z poznaniem Prawdy! W okresie kiedy głoszona jest Ewangelia Prawdę i zbawienie może znaleźć ten kto poświęca się na służbę Bogu. W Wieku Tysiąclecia dzięki pracy Chrystusa i Kościoła, cała ziemia będzie pełna poznania Boga i każdy będzie mógł otrzymać życie wieczne. Tak więc werset ten wypełnia się w zarówno w W. Ewangelii jak i w W. Tysiąclecia.