Czasy ostateczne – cz. III

Podsumowanie

Żyjemy w bardzo specyficznych czasach, gdzie pieniądz i układy są stawiane wyżej niż człowiek. W czasach, gdzie wartości Biblijne są pomijane, a postawy grzeszne propagowane. Jest możliwość wygodnego życia, albo życia zgodnego z naukami Biblijnymi, przeciwnego do postaw tego świata. Z jednej strony można powiedzieć, że są to błogosławione czasy, bo nie widać takich doświadczeń, prześladowań jak w pierwotnym Kościele. Te prześladowania spajały ludzi i motywowały do życia z Bogiem. Z drugiej strony widać, że Szatan jakby zmienił trochę strategię działania. Przeciwnik krąży wokoło i szuka kogo by pożreć oferując pokusy i różnego rodzaju zjadacze czasu na każdym kroku, zamiast życia z Bogiem. Przeciwnik robi wszystko żeby odciągnąć od Boga.  Dzięki łasce Bożej istnieje możliwość aby osiągnąć coś więcej. Tak jak na przestrzeni całego Wieku Ewangelii, tak jeszcze teraz wybiera się ta wspaniała klasa Kościoła. Z historią Sodomy związane są losy dwóch bohaterów. Na głos Boży dwóch mężów opuściło Ur Chaldejskie- Abraham i Lot. Później ich drogi się rozeszły. Bądźmy jak Abraham, który zrezygnował z bogatej krainy i Jak On, połóżmy swoją wiarę i energię w obietnicach Bożych, odcinając się od ziemskich rzeczy. Jest to postawa bardzo dobra, ale wymagająca wielu poświęceń i wyrzeczeń. Unikajmy postawy Lota, który wybrał bogate tereny do życia, ale blisko Sodomy. Pokładanie nadziei w bogactwach i wygodach tego świata prowadzi do grzechu.

Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie je mól i rdza niszczą, gdzie złodzieje podkopują i kradną. Ale gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól ani rdza nie niszczą, ani złodzieje nie podkopują i nie kradną. Albowiem gdzie jest skarb Twój-tam będzie serce twoje –  Mat. 6:19-21.

To życie nasze na ziemi jest znikome, ale jest możliwość osiągnąć wspaniałe obietnice dzięki Jezusowi. Bądźmy tutaj takimi przechodniami, zmierzającymi do Nieba. Ustawmy nasze priorytety na rzeczy duchowe. Nasza Ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, który przemieni znikome ciało nasze, w postać podobną do uwielbionego ciała swego – Filip. 3:20-21. W nagrodę za wytrwanie aż do śmierci, Bóg da żywot wieczny, Boską naturę i udział w ciele Chrystusowym. Kilka rad jak postępować: Ale Ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc od kogoś się tego nauczył – 2 Tym. 3:14; Pilnuj siebie samego i nauki, trwaj w tym, bo to czyniąc i samego siebie zbawisz i tych, którzy cię słuchają – 2 Tym. 3:14. Pilnuj siebie samego i nauki – dwa ważne elementy, na których należy budować zbawienie. One muszą iść ze sobą w parze. Badajmy samych siebie, aby nie okazało się, że któryś z wymienionych grzechów jest naszym problemem. Pobudzajmy się wzajemnie do dobrych uczynków.

Obserwujmy również to co się dzieje wokół nas. Patrzmy na znaki, które wskazują nam na nadchodzące Królestwo Boże. Zaiste nie czyni Wszechmogący Pan nic, jeżeli nie objawił, swojego planu swoim sługom, prorokom – Amos 3:7. Cieszmy się, że mamy możliwość zagłębiać się w Boży Plan.

Baczcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe na skutek obżarstwa, opilstwa oraz troski o byt i aby ów dzień was nie zaskoczył. Niby sidło, przyjdzie z Nienacka na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc, modląc się cały czas, abyście mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie i stanąć przed Synem Człowieczym – Łuk. 21:34-36. 

Czuwajmy, módlmy się, pilnujmy siebie. Stoimy u progu tego Wieku z ogromną nadzieją na przyszłe życie wieczne i udział w Królestwie Bożym.


Artykuł jest trzecią i ostatnią częścią cyklu.
Przejdź do części I | części II.

Podziel się