Czytając biblijne opisy reakcji apostołów i uczniów na wieść o zmartwychwstaniu Jezusa, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że była to wiadomość, która zaskoczyła wszystkich (Łuk. 24:9-11). Choć Jezus wielokrotnie zapowiadał, że umrze a następnie zostanie wzbudzony z martwych (Mat. 16:21), to jednak wiadomość o pustym grobie nie była czymś naturalnym i prostym do przyjęcia. Aby ułatwić uczniom zrozumienie nowej rzeczywistości, Jezus ukazywał się im przy różnych okazjach, przekazując instrukcje co do dalszego postępowania i wzmacniając ich wiarę (Mat. 28:10, Łuk. 24:13-35).
Pośród tych różnych manifestacji powrotu do życia, jeden ich rodzaj wywoływał na uczniach szczególne wrażenie – gdy Jezus pojawiał się niespodziewanie w zamkniętym pomieszczeniu, wśród zgromadzonych osób, nie korzystając z drzwi. Za pierwszym razem miało to miejsce w dniu zmartwychwstania, to jest pierwszego dnia tygodnia, wieczorem. Zgodnie z relacją zawartą w Ewangelii Jana 20:19-23, Jezus ukazał się wówczas dziesięciu apostołom. Wśród nich nie było Tomasza, zwanego Bliźniakiem. Za drugim razem, osiem dni później, Tomasz był obecny w czasie pojawienia się Jezusa (Jana 20:26-29).
Te dwa wydarzenia sprawiły, że apostoł Tomasz na trwałe wpisał się do historii Chrześcijaństwa. Po pierwsze, słysząc relację pozostałych apostołów ze spotkania z Mistrzem, dał wyraz swemu zwątpieniu, przez co w późniejszych Chrześcijańskich opisach zwany jest Niewiernym Tomaszem: „Powiedzieli mu tedy inni uczniowie: Widzieliśmy Pana. On zaś im rzekł: Jeśli nie ujrzę na rękach jego znaku gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej w bok jego, nie uwierzę”(Jan. 20:25). Po drugie, zdanie które wypowiedział w czasie drugiego pojawienia się Jezusa: „Pan mój i Bóg mój” (Jan. 20:28) uważane jest przez niektórych za ważniejsze i bardziej odkrywcze, niż deklaracja apostoła Piotra o Jezusie: „Tyś jest Chrystus” (Mar. 8:29).
Co zatem sprawia, że wypowiedź św. Tomasza uznawana jest za donioślejszą, niż wyznanie św. Piotra? Czy dla pierwszych Chrześcijan ważniejszą nauką ewangeliczną było „Pan mój i Bóg mój” niż „Tyś jest Chrystus”? Zanotowane w Ewangeliach inne wypowiedzi apostoła Tomasza trudno uznać z perspektywy czasu za przykład wiary i ufności Panu (Jan. 11:6, Jan 14:5), a mimo to, jego słowa jakie padły po spotkaniu ze zmartwychwstałym Jezusem, trafiły zdaniem niektórych do kanonu najważniejszych Chrześcijańskich wyznań o Chrystusie.
Zwolennicy nauki o Trójcy często podkreślają w swych wypowiedziach, że słowa te (Jan. 20:28) są najsilniejszym, bezpośrednim dowodem w Nowym Testamencie na to, że „Jezus jest Bogiem”. Komentator Adam Clarke w swym komentarzu do tego wersetu, wskazuje: „Tomasz był pierwszym, który zastosował tytuł ‘Bóg’ do Jezusa; przez to wspaniałe wyznanie naprawił swe poprzednie, uparte niedowiarstwo”. Kazimierz Romaniuk i Augustyn Jankowski piszą: „Na specjalną uwagę zasługuje wyznanie Tomasza. Jego słowa wyrażają chęć dotykalnego przekonania się o prawdziwości zmartwychwstania. Tymczasem w zetknięciu z Jezusem uwielbionym następuje coś więcej: pełne wyznanie godności boskiej Jezusa Chrystusa. Specyficzny tytuł Pan (zarezerwowany w tradycji judaistycznej Bogu – Kyrios, u Chrześcijan Jezusowi Chrystusowi) uzupełnia formalne stwierdzenie bóstwa Zmartwychwstałego” (Kazimierz Romaniuk, Augustyn Jankowski, Komentarz Praktyczny do Nowego Testamentu, Pallotinum, 1999, str. 586).
Autorzy trynitarni wychodzą zatem z założenia, że apostoł Tomasz zwrócił się do Jezusa w taki sam sposób, w jaki Żydzi zwracali się do Boga Jahwe. Twierdzą, że w greckojęzycznym przekładzie Septuaginty, do Jezusa zastosowane zostały dwa słowa, które w Starym Testamencie stosowane są do Jahwe: „kurios”, „Pan”, tłumaczone z „JWHH”, oraz „theos”, „Bóg”, tłumaczone z „elohim” (Raymond Brown, Introduction to New Testament Christology”, str. 188-199).
Aby zbadać prawdziwość takich twierdzeń, dokonamy dwóch operacji. Po pierwsze, sprawdzimy jakie wnioski możemy wyciągnąć z analizy językowej warstwy tekstuJana 20:28, a następnie porównamy go z szerszym kontekstem wypowiedzi św. Tomasza. Po drugie, zastanowimy się nad motywami takiej reakcji apostoła i powiążemy ją z wcześniejszym nauczaniem samego Jezusa. W ten sposób pozwolimy przemówić samej Biblii i przekonamy się, jaka była przyczyna i sens wypowiedzi św. Tomasza, gdy zobaczył zmartwychwstałego Pana.
- Spis treści
- 1. Wyznanie Tomasza – „Pan mój i Bóg mój”.
- 2. Strona 2
- 3. Strona 3
- 4. Strona 4
- 5. Strona 5