„Panie, czy tylko niewielu będzie zbawionych?”

W innym liście ten sam apostoł pisze o wewnętrznej przemianie z człowieka cielesnego, zmysłowego, i przyobleczenie się w nowego człowieka, które Pismo Święte określa jako Nowe Stworzenie.

„Umartwiajcie tedy to, co w waszych członkach jest ziemskiego: wszeteczeństwo, nieczystość, namiętność, złą pożądliwość i chciwość, która jest bałwochwalstwem, Z powodu których przychodzi gniew Boży. Niegdyś i wy postępowaliście podobnie, kiedy im się oddawaliście; Ale teraz odrzućcie i wy to wszystko: gniew, zapalczywość, złość, bluźnierstwo i nieprzyzwoite słowa z ust waszych; Nie okłamujcie się nawzajem, skoro zwlekliście z siebie starego człowieka wraz z uczynkami jego, A przyoblekli nowego, który się odnawia ustawicznie ku poznaniu na obraz tego, który go stworzył, W odnowieniu tym nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, cudzoziemca, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz Chrystus jest wszystkim i we wszystkich, Przeto przyobleczcie się jako wybrani Boży, święci i umiłowani, w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość, Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli kto ma powód do skargi przeciw komu: Jak Chrystus odpuścił wam, tak i wy. A ponad to wszystko przyobleczcie się w miłość, która jest spójnią doskonałości. A w sercach waszych niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też powołani jesteście w jednym ciele; a bądźcie wdzięczni. Słowo Chrystusowe niech mieszka w was obficie; we wszelkiej mądrości nauczajcie i napominajcie jedni drugich przez psalmy, hymny, pieśni duchowne, wdzięcznie śpiewając Bogu w sercach waszych; I wszystko, cokolwiek czynicie w słowie lub w uczynku, wszystko czyńcie w imieniu Pana Jezusa, dziękując przez niego Bogu Ojcu.”(Kol. 3:5-17)

Te wszystkie działania wymagają od naśladowcy Chrystusa rzeczywistej przemiany, zmiany dotychczasowego stylu życia, postępowania, priorytetów w życiu. „Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja,ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.” (Gal. 2:20)

Dla Boga nie liczy się, że należę to tej czy innej organizacji religijnej. Przynależność taka zbawienia zagwarantować nie może. Nie o to wogóle chodzi. Tak patrzy tylko człowiek i jego ludzka filozofia. Bóg patrzy zupełnie inaczej, przez pryzmat uczuć człowieka, jego myśli, intencji i chęci działania. Liczy się to co uczynimy w naszym życiu z tym co usłyszeliśmy z nauki Chrystusa. Dowodem tego są właśnie słowa i czyny Jezusa, który pozostawił nam wzór postępowania Jego śladami.

Odpowiedź naszego Pana na zadane mu pytanie dotyczyła tego,  jakie działania należy podjąć, aby móc dostąpić zbawienia i stać się członkiem w Jego Kościele. Jednym z celów naszego Pana w czasie jego pierwszej obecności na ziemi było zaproszenie i nabór ludzi do Królestwa Niebieskiego – duchowej fazy Królestwa Bożego – Kościoła. Na tym skupia się w swojej wypowiedzi.

Na koniec wspomina również o tych, którzy będą przyznawać się do znajomości z Chrystusem, ale do Kościoła z różnych powodów się nie dostaną, o czym wcześniej już wspomnieliśmy. „Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba i wszystkich proroków w Królestwie Bożym, siebie samych zaś precz wyrzuconych. I przyjdą ze wschodu i z zachodu, z północy i z południa, i zasiądą w Królestwie Bożym.” (Łuk. 13:28-29)

Słowa naszego Pana wskazują tutaj na czas w którym wybór Kościoła się zakończy, Pan zamknie drzwi powołania. Rozpocznie się długo oczekiwane Królestwo Boże na ziemi. Święci mężowie Starego Testamentu zostaną wzbudzeni z martwych.

Płacz i zgrzytanie zębów oraz poczucie „precz wyrzuconych”, wskazuje z pewnością na wielki zawód, płacz i rozczarowanie tych, którzy naukę Chrystusa słyszeli, znali Go, ale nie uczynili wystarczającego wysiłku, aby zapewnić sobie najwyższą nagrodę. Tacy co prawda zostaną wzbudzeni z martwych, ale nie w tej chwale i naturze, której się spodziewali. Otrzymają natomiast ludzką naturę, na tym samym poziomie jak przed śmiercią. W czasie Królestwa Chrystusa będą przechodzić proces doprowadzenia do doskonałości i społeczności z Bogiem na zasadach ogólnych, razem z całą ludzkością.

„Ale Bogu niech będą dzięki, który nam daje zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa. A tak, bracia moi mili, bądźcie stali, niewzruszeni, zawsze pełni zapału do pracy dla Pana, wiedząc, że trud wasz nie jest daremny w Panu.” (1 Kor. 15:57-58)

Podziel się