Na pewno gdyby na świecie istniał taki kraj, choćby jakaś wyspa gdzie nie było by chorób i śmierci, to krajowi takiemu groziłoby przeludnienie. Każdy z nas chciałby tam zamieszkać. Czy Biblia mówi coś o takim kraju? Bo przecież zgodzimy się chyba wszyscy, że śmierć jest dla człowieka wielkim ciężarem, wielkim kamieniem, którego sami nie mogą odwalić.
Święty Jan apostoł objawia nam tą tajemnicę Bożego planu, który Pańska mądrość nakreśliła: „W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego Jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli. Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze.” (1 Jan 4:9-10)
Ponieważ zgrzeszył doskonały człowiek, aby uwolnić ludzkość z pod wyroku nałożonego przez Bożą sprawiedliwość, doskonały człowiek Jezus położył swoje życie w ofierze. Oto dlaczego Pan Jezus przyszedł na świat i jako człowiek narodził się z niewiasty. „Lecz gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z niewiasty i podlegał zakonowi.” (Gal. 4:4)
A więc człowiek Chrystus Jezus, a nie anioł wcielony, lecz Syn Człowieczy, który stał się dla nas ubogim – musiał we wszystkim upodobnić się do swoich braci „Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu.” (Hebr. 2:17)
Ten Syn Człowieczy Chrystus dobrowolnie złożył swoje życie jako okup za wszystkich. Złożył raz na zawsze jedną ofiarę – jedną, co oznacza, że nie jest wymagane jej powtarzanie w tej lub innej intencji „A każdy kapłan sprawuje codziennie swoją służbę i składa wiele razy te same ofiary, które nie mogą w ogóle zgładzić grzechów; Lecz gdy On złożył raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, usiadł po prawicy Bożej.” (Hebr. 10:11-12)
Mówiliśmy sobie już wcześniej, że śmierć jest wielkim kamieniem, z którym ludzkość nie może sobie poradzić. Podobnie jak niewiasty w poranek zmartwychwstania, my również pytamy dziś: kto nam odwali ten kamień od grobu? Lecz oto niewiasty spieszące do grobu Zbawiciela znalazły kamień odwalony, a grób pusty. Dobry Stwórca wzbudził swojego syna z grobu. Śmierć została pokonana. Czynem tym Bógpotwierdził słowa Jezusa. „Jam Jest zmartwychwstanie i żywot”. Uczynił to za nasze grzechy. Zauważ drogi czytelniku, za Ciebie też.
„A jednak Chrystus został wzbudzony z martwych i jest pierwiastkiem tych, którzy zasnęli. Skoro bowiem przyszła przez człowieka śmierć, przez człowieka też przyszło zmartwychwstanie. Albowiem jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy zostaną ożywieni.” (1 Kor. 15:20-22)
Ale zanim nastał ten chwalebny dzień Pańskiego zmartwychwstania, była śmierć niewinnego doskonałego człowieka – za nasze grzechy. I choć na pozór mogło by się wydawać, że w ogrodzie Eden wszystko się skończyło, to Biblia pisze też o drugim ogrodzie w którym wszystko na nowo się zaczęło. Do tego drugiego ogrodu wszedł Pan Jezus po spożyciu ostatniej wieczerzy z uczniami.
- Spis treści
- 1. Co Biblia mówi o naszej przyszłości?
- 2. Strona 2
- 3. Strona 3
- 4. Strona 4
- 5. Strona 5