Skoro Pan Bóg istnieje to dlaczego pozwala na dysproporcje w poziomie edukacji w różnych częściach świata? Czy jest to sprawiedliwe? Pan Bóg uczynił pierwszego człowieka na swój obraz i podobieństwo „I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich” 1Moj.1:27. Adam stworzony został jako doskonały i zdolny do wszelkiego rozwoju. Popełnione następnie w Edenie przestępstwo nie spowodowało tylko utraty społeczności z Bogiem, ale także przekreśliło szanse na kontynuowanie prawidłowego procesu poznawczego. Grzech spowodował, że człowiek zobaczył świat, który był do tej pory przed nim zakryty „Wtedy otworzyły się oczy im obojgu i poznali, że są nadzy” 1Moj.3:7. Od tej pory proces poznawczy zaczął przebiegać dwutorowo, człowiek zaczął poznawać dobro i zło „Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło” 1Moj.3:22.
Kain i Abel mieli prawdopodobnie tyle samo informacji o Bogu i Jego prawie. Jednak diametralnie różniło ich podejście do stosowania go. Kain przez brak posłuszeństwa zasadom, które znał, skazał siebie i swoje potomstwo na proces umysłowej degradacji. Dalsze rozdziały Biblii opisują, że większość ludzkości coraz bardziej oddalała się od Boga tracąc zarazem wiedzę o Nim i Jego regułach. Bóg widział, że „wielka jest złość człowieka na ziemi i że wszelkie jego myśli oraz dążenia jego serca są ustawicznie złe” 1Moj.6:5. Kresem tego procesu był potop.
Więcej o dozwoleniu zła przeczytasz w artykule:
CORAZ WIĘKSZE ZRÓŻNICOWANIE WŚRÓD LUDZKOŚCI
Kolejnym przełomowym wydarzeniem w dziejach świata była budowa wieży Babel i pomieszanie języków. Pan Bóg doprowadził do rozproszenia ludzkości po ziemi. Rozpoczął się proces różnicowania między ludźmi, narodami, plemionami. W tym kontekście warto wspomnieć jeszcze o przekleństwie, jakie spadło na Kanaana (dotyczyło także jego potomków) za niegodziwość jego ojca „Niech będzie przeklęty Kanaan, niech będzie najniższym sługą braci swoich!” 1Moj.9:25. To drugie, oprócz grzechu pierworodnego, najważniejsze źródło dysproporcji w poziomie rozwoju ludzkości.
Nadanie zakonu na Synaju było kolejnym elementem doprowadzającym do zróżnicowania między ludźmi. Dzisiaj widać, że prawa zakonu oraz doświadczenia, jakie przechodzili Żydzi przez wieki postawiło ich na wyższym poziomie intelektualnym od innych narodów (dowodzi tego odsetek, jaki stanowią Żydzi wśród noblistów).
Chrześcijaństwo najwięcej wyznawców zdobyło w Europie. W jakimś sensie ubocznym skutkiem przyjęcia Chrystusa było to, że to właśnie narody Starego Kontynentu zdominowały świat przez wieki (Hiszpania, Francja, Anglia). Mimo różnych wynaturzeń i postępującej laicyzacji to cywilizacja zachodnia o korzeniach chrześcijańskich jest wciąż tą wiodącą i z najlepszymi zasadami.
Więcej na temat wiary chrześcijanina przeczytasz w artykule:
https://www.52prawdy.pl/qa43-byc-wiara-chrzescijanina/
CZY DLA BOGA MA ZNACZENIE TWOJE WYKSZTAŁCENIE?
Wszystkie te czynniki spowodowały, że w niektórych miejscach na kuli ziemskiej postęp przebiegał szybciej i bardziej dynamicznie, niż w innych. Stąd tak widoczny do dziś podział i różnica w poziomie życia i edukacji pomiędzy niektórymi kontynentami. Niestety niektórzy ludzie winą za istnienie różnic w poziomie rozwoju obarczają Najwyższego. Bóg jednak nie odpowiada ani za zmiany, ani za efekty zmian jakie miały miejsce na przestrzeni dziejów. Fakt występowania tych dysproporcji nie oznacza w żadnym stopniu, że Stwórca jest niesprawiedliwy.
Jednak mimo to sprawiedliwość i moc Boża są cudowne. Dla Boga nie ma znaczenia, czy skończyłeś studia czy nie. Dla Boga liczy się Twoje serce i gotowość przyjęcia Słowa Prawdy i Ewangelii o Jezusie Chrystusie: „W tym czasie odezwał się Jezus i rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom” Mat.11:25.
Apostoł Paweł pisząc list do Koryntian mówi bardzo podobnie:„Przypatrzcie się zatem sobie, bracia, kim jesteście według powołania waszego, że niewielu jest między wami mądrych według ciała, niewielu możnych, niewielu wysokiego rodu, Ale to, co u świata głupiego, wybrał Bóg, aby zawstydzić mądrych, i to, co u świata słabego, wybrał Bóg, aby zawstydzić to, co mocne, I to, co jest niskiego rodu u świata i co wzgardzone, wybrał Bóg, w ogóle to, co jest niczym, aby to, co jest czymś, unicestwić” 1Kor.1:26-28.
Więcej o Panu Bogu przeczytasz w artykule:
https://www.52prawdy.pl/121-pan-jest-skala-i-twierdza-nasza/
WYKSZTAŁCENIE NIE JEST PRZESZKODĄ DO POZNANIA BOGA
Niestety tak już jest, że często bardzo wyedukowani i wykształceni ludzie odrzucają wiarę w Boga. Zasłaniają się na przykład naukowymi przesłankami co do stworzenia świata (ewolucja). Może się wtedy okazać, że wykształcenie oddala człowieka od Stwórcy: „Bo gdzie jest wiele mądrości, tam jest wiele zmartwienia; a kto pomnaża poznanie, ten pomnaża cierpienie” Kazn.1:18. My jednak wiemy, że Pan Bóg przewidział coś wspaniałego dla człowieka, który uwierzy w Prawdę bez względu na kraj pochodzenia, kolor skóry, poziom wykształcenia, czy poziom materialny: „Teraz pojmuję naprawdę, że Bóg nie ma względu na osobę” Dz.Ap.10:34.
Nawet apostoł Paweł miał znakomite wykształcenie: „Jestem Żydem urodzonym w Tarsie w Cylicji, lecz wychowanym w tym mieście u stóp Gamaliela, starannie wykształconym w zakonie ojczystym, pełnym gorliwości dla Boga, jak i wy dziś wszyscy jesteście” Dz.Ap.22:3. Ważne jednak jest to, że poznawszy drogę Pańską postanowił, że Jezus będzie treścią jego życia: „Albowiem uznałem za właściwe nic innego nie umieć między wami, jak tylko Jezusa Chrystusa i to ukrzyżowanego” 1Kor.2:2.
Więcej o poznaniu Boga przeczytasz w artykule:
CO JEST NAJWIĘKSZYM DAREM OD PANA BOGA?
Pan Bóg nie tworzył ludzkiej edukacji, ale każdemu dał szanse na miarę ich możliwości. Nam może wydawać się to niesprawiedliwe, ale Bóg, Stwórca Wszechświata może dysponować łaską skierowaną do ludzi, jak chce: „I dał jednemu pięć talentów, a drugiemu dwa, a trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał” Mat.25:15. Nie powinniśmy zastanawiać się, dlaczego czegoś nie mam, tylko co mogę zrobić z tym, co mam. Musimy pamiętać, że łaskę Bożą można dostać, ale można też ją stracić: „Każdemu bowiem, kto ma, będzie dane i obfitować będzie, a temu, kto nie ma, zostanie zabrane i to, co ma” Mat.25:29.
Niech to będzie zatem dla nas wskazówką, że największym darem jaki możemy dostać, jest poznanie Prawdziwego Boga, oraz Jezusa Chrystusa. Starajmy się też poznać zarys Planu Bożego w stosunku do człowieka i wspaniałą przyszłość Królestwa Bożego. Wtedy okaże się, że ludzka mądrość i wykształcenie to tylko marność i gonitwa za wiatrem, a Bóg da nam radość: „Gdyż Bóg daje człowiekowi, który mu jest miły, mądrość, wiedzę i radość; lecz grzesznikowi każe w trudzie zbierać i gromadzić, aby to potem oddał temu, który mu jest miły. To również jest marnością i gonitwą za wiatrem” Kazn.Sal.2:26.
Więcej o naukach, których nie powinien wyznawać chrześcijanin przeczytasz w artykule:
https://www.52prawdy.pl/qa39-jakich-nauk-nie-powinien-wyznawac-chrzescijanin/