Na początku było Słowo

Zastanówmy się teraz nad drugim pytaniem. Jaką funkcję spełniał nasz Pan, gdy był Logosem?

Wspomnieliśmy już, że Pismo Święte określa Logosa jako pierworodnego, czyli jako początek Bożego stworzenia, albo jeszcze inaczej − jako pierwsze Boże stworzenie. W Biblii znajdujemy również inne określenie odnoszące się do naszego Pana. Jest On nazwany także Jednorodzonym Synem Bożym. Pisze o tym między innymi apostoł Jan: „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wiecznyˮ (Jan 3:16); „W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyliˮ (1 Jan 4:9).

Jak zatem zrozumieć określenie „jednorodzony Syn Bożyˮ? Otóż, tylko Logos był istotą, jaka bezpośrednio została stworzona przez Boga. Pozostali Synowie Boży − a wiemy, iż Biblia Synami Bożymi nazywa aniołów, ludzi − zostali stworzeni nie bezpośrednio przez Najwyższego Boga, lecz za pośrednictwem Jego Syna, Logosa. Stąd też, nieco jaśniejsze mogą wydawać się nam słowa odnotowane w Księdze Objawienia, gdzie o Panu Jezusie powiedziane jest tak: „Ja jestem alfa i omega, pierwszy i ostatni, początek i koniecˮ (Obj. 22:13). Pan Jezus jako Logos był pierwszym i jednocześnie ostatnim bezpośrednim stworzeniem Boga. Wszelkie inne istoty, jak również rzeczy, były wynikiem działalności Logosa, będącego wykonawcą planu, jaki zamierzył Bóg.

W tym miejscu warto przytoczyć pewne podanie, które zdaje się bardzo dobrze opisywać funkcję, jaką spełniał Logos. W dawnych czasach pewni królowie przemawiali do swych poddanych przez zastępców. Król siedział za zasłoną (parawanem), a jego mówca, czyli ʻsłowoʼ przed parawanem, mówiąc do ludzi podniosłym głosem to, co mówił do niego szeptem król, który od ludu nie był widziany. Taki mówca był nazywany Królewskim Logos. Czy to podanie jest prawdziwym, lub nie, to jednak doskonale ilustruje użycie wyrazu ʻLogosʼ, ʻSłowoʼ, w stosunku do naszego Pana i Mistrza, zanim stał się człowiekiem i przedstawia Jego wysokie stanowisko, jako reprezentanta Niebieskiego Ojca.

Reprezentowanie Ojca Niebieskiego przez Logosa przejawiało się z pewnością w różnych aspektach. Jednym z nich było przeprowadzenie dzieła stworzenia, zarówno rzeczy materialnych, jak i niematerialnych. Dowodzą temu liczne zapisy Słowa Bożego:

„Wszystkie rzeczy przez nie [tj. przez Słowo, czyli ʻLogosʼ] się stały, a bez niego nic się nie stało, co się stałoˮ (Jan 1:3 BG);

„Albowiem przezeń [tj. przez Pana Jezusa] stworzone są wszystkie rzeczy, które są na niebie i na ziemi, widzialne i niewidzialne, bądź trony, bądź państwa, bądź księstwa, bądź zwierzchności, wszystko przezeń i dla niego stworzone jestˮ (Kol. 1:16BG);

„Ostatnio, u kresu tych dni, [Bóg] przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzyłˮ(Żyd. 1:2);

„Wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemyˮ (1 Kor. 8:6).

Zastanówmy się przez chwilę, jaki był zakres pracy w procesie stwarzania, którą wykonywał Logos z polecenia Bożego. Możemy przypuszczać, że pierwszym dziełem stworzenia było powołanie do życia istot duchowych. Biblia wspomina o różnych istotach niebieskich. Między innymi mówi o cherubinach i serafinach. O tej pierwszej grupie istot anielskich czytamy już na sam początku Biblii, kiedy to Bóg wypędził z Raju pierwszą parę ludzi. „I tak wygnał człowieka, a na wschód od ogrodu Eden umieścił cheruby i płomienisty miecz wirujący, aby strzegły drogi do drzewa życiaˮ(Rodz. 3:24). Z kolei w Księdze Izajasza możemy znaleźć wzmiankę na temat serafinów. W rozdziale szóstym tej księgi, gdzie mamy odnotowany opis widzenia proroka, czytamy takie słowa: „Roku, którego umarł król Uzyjasz, widziałem Pana, siedzącego na stolicy wysokiej i wyniosłej, a podołek jego napełniał kościół. Serafinowie stali nad nim, sześć skrzydeł miał każdy z nich; dwoma zakrywał twarz swoją, a dwoma przykrywał nogi swoje, a dwoma latałˮ(Iz. 6:1-2 BG). Wśród stworzonych przez Logosa zastępów anielskich był także i Lucyfer, który w późniejszym czasie sprzeciwił się Bogu Najwyższemu. Izajasz nazywa go „synem Jutrzenkiˮ (Iz. 14:12), tj. synem Logosa.

Powoływanie do życia istot duchowych nie było jedynym dziełem, w którym uczestniczył nasz Pan. Był On również obecny przy stwarzaniu wszechświata, a w tym przy kreacji nieba i ziemi. Z pierwszych kart Starego Testamentu dowiadujemy się, że ziemia była bezkształtna. Logos, wykonując zamysły Boże, uczestniczył: w oddzieleniu światłości od ciemności, w tworzeniu atmosfery ziemskiej (czyli nieba), w kształtowaniu lądu i mórz, w powstaniu roślinności, jak również ciał niebieskich, takich jak: słońce, księżyc i gwiazdy. Gdy na ziemi zostały przygotowane odpowiednie warunki do życia, Bóg poprzez Swojego Syna stworzył istoty żywe, tj.: organizmy morskie, ptaki i zwierzęta różnego gatunku.

Być może w tworzeniu rzeczy materialnych uczestniczyły również istoty duchowe, powołane wcześniej do życia przez Logosa. W Księdze Joba czytamy bowiem bardzo ciekawe słowa. Bóg, nawiązując do aktu stworzenia ziemi, zwraca się do Joba takimi słowami: „Gdzie byłeś, gdy zakładałem ziemię? Powiedz, jeśli wiesz i rozumiesz. Kto wyznaczył jej rozmiary? Czy wiesz? Albo kto rozciągnął nad nią sznur mierniczy? Na czym są osadzone jej filary albo kto założył jej kamień węgielny? Gdy gwiazdy poranne chórem radośnie się odezwały i okrzyk wydali wszyscy synowie Boży?ˮ(Job 38:4-7). Biblia Gdańska oddaje ostatni przytoczony werset w następujący sposób:„Gdy wespół śpiewały gwiazdy zaranne, a weselili się wszyscy synowie Boży?ˮ (Job 38:7 BG). Widzimy zatem, że podczas stwarzania ziemi aniołowie, którzy są nazwani synami Bożymi, radowali się.

W Pierwszej Księdze Mojżeszowej mamy odnotowane jeszcze inne ważne wydarzenie, a dotyczy ono stworzenia człowieka. „Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad bydłem, i nad całą ziemią, i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemiˮ (Rodz. 1:26). Użycie liczby mnogiej w wyrażeniu „uczyńmy człowiekaˮ wskazuje na to, że w stwarzaniu Adama brał udział zarówno Wszechmogący Bóg, jak również Jego Jednorodzony Syn.

Możemy stwierdzić, że Logos był w pewnym sensie „ramieniem Pańskimˮ, tj. narzędziem za pośrednictwem którego Bóg wykonywał swoje zamierzenia. Owo „ramię Pańskieˮ działało między innymi w procesie kreacji tak ziemi, jak i istot ją zamieszkujących. W Księdze Jeremiasza czytamy następujące słowa: „Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela (…): Ja uczyniłem ziemię, człowieka i zwierzęta, które są na powierzchni ziemi, swoją wielką siłą i swoim wyciągniętym ramieniemˮ (Jer. 27:4-5).

Do tej pory wskazaliśmy, że jednym z przejawów pełnienia przez Logosa funkcji reprezentanta Swojego Ojca, było realizowanie Bożych planów w stwarzaniu rzeczy materialnych, jak i niematerialnych. Działalność Logosa, pozostająca w zgodzie z wolą Ojca, zaznaczyła się także w różnych wydarzeniach historycznych, jakie mamy zanotowane w Starym Testamencie. Dla przykładu można tu przywołać historię Narodu Żydowskiego. W historii tej odnajdujemy postać Logosa, który był pewnego rodzaju łącznikiem pomiędzy Swoim Ojcem a narodem wybranym. W pierwszym liście do Koryntian czytamy następujące słowa: „A chcę, bracia, abyście dobrze wiedzieli, że ojcowie nasi wszyscy byli pod obłokiem i wszyscy przez morze przeszli, i wszyscy w Mojżesza ochrzczeni zostali w obłoku i w morzu, i wszyscy ten sam pokarm duchowy jedli, i wszyscy ten sam napój duchowy pili; pili bowiem z duchowej skały, która im towarzyszyła, a skałą tą był Chrystusˮ (1 Kor. 10:1-4). Apostoł Paweł nawiązując do wydarzeń sprzed lat wskazuje na postać Jezusa Chrystusa, który jako Logos opiekował się Narodem Żydowskim i prowadził go z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej.

Podziel się