Od momentu grzechu pierwszego człowieka, mimo złożenia przez Pana Jezusa okupu za Adama, a w Adamie za całą ludzkość, każdy z nas umiera. Na kartach Biblii odnajdujemy jednak zapisy o osobach, którym przywrócono życie (wskrzeszono). Przykładem tak wzbudzonego człowieka jest Łazarz, przyjaciel Pana Jezusa. „To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu. Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł, i raduję się, że tam nie byłem, ze względu na was, bo uwierzycie; lecz pójdźmy do niego” (Jan.11:11, 14-15). Wskrzeszenie do chwilowego życia miało miejsce po to, by pokazać moc przyszłego zmartwychwstania. Była to także okazja, by ludzie uwierzyli w posłannictwo Pana Jezusa.
Więcej o śnie śmierci przeczytasz w artykule:
[Q&A]#11 Gdzie po śmierci przebywali Święci Starego Testamentu?
ZNACZENIE SŁÓW
Wbrew pozorom jest wielka różnica pomiędzy wskrzeszeniem, a zupełnym zmartwychwstaniem. W Konkordancji Stronga pod nr 1453 znajdujemy greckie słowo „egeiro”[1], które tłumaczy się na: „budzić, wskrzeszać zmarłych, wstać, powstać, obudzić się.” Oznacza to więc czasowe przywrócenie fizycznych i umysłowych czynności życia. Czasami słowo to występuje w kontekście powstania, podniesienia się człowieka.
Termin „zmartwychwstanie” tłumaczony jest z greckiego „anastasis”[2]. Słowo to w Nowym Testamencie pojawia się 44 razy, a oznacza: „ponowne powstanie, podniesienie, zmartwychwstanie”. Największą nadzieją ludzkości na życie jest proces zmartwychwstania (1Kor.15:12-32). Podczas tysiącletniego królestwa Chrystusa ludzie wstaną z martwych na sąd, czyli na próbę otrzymania życia na warunkach posłuszeństwa
Oznacza to, że wskrzeszony człowiek nadal pozostawał pod wyrokiem śmierci i otrzymał jedynie przedłużenie swojego stanu życia-umierania. Nie jest więc prawdą, że Łazarz zmartwychwstał, lecz został jedynie wzbudzony, wskrzeszony. Wskrzeszenie nie uwalnia z grzechu adamowego, ani nie daje stanu doskonałego życia, co nastąpi w Wieku Tysiąclecia.
WSKRZESZENIE CÓRKI JAIRA
Bardzo ciekawym przykładem wskrzeszenia jest historia córki Jaira(Mar.5:35-41 oraz Mat.9:23-26). Dziewczynka ta obudziła się do życia i przytomności. Nie powróciła ona z nieba lub piekła, lecz obudziła się ze snu śmierci, doświadczając życia tak, jak poprzednio. Takie przebudzenie ze snu – powrót siły życia, która chwilowo była powstrzymana, było czymś w rodzaju zmartwychwstania, lecz nie było zmartwychwstaniem. Należy pamiętać, że dziewczynka poprzednio nie posiadała doskonałego życia, gdyż takiego nie posiadał żaden człowiek z rodu Adamowego, od czasu, jak Adam popadł w grzech i znalazł się pod Boskim wyrokiem śmierci.
Apostoł oświadczył: „W Adamie wszyscy umierają„ (1Kor.15:22), oraz: „Śmierć na wszystkich przeszła” (Rzym.5:12),a dziewczynka ta nie była wyjątkiem od tej reguły. Nasz Pan mówiąc na ten temat, powiedział, że nikt nie ma żywota w rzeczywistym znaczeniu tego słowa, oprócz tych, którzy Go przyjęli, a i ci mają żywot tylko w przypisanym znaczeniu, przez wiarę. Jezus powiedział: „Niechaj umarli grzebią umarłych swoich” (Mat.8:22).Ponieważ owa dziewczynka była według prawa umarłą, bez doskonałego żywota i bez prawa do niego, zanim zasnęła, tak samo też, gdy rozbudziła się na słowa Pana, rozbudziła się tylko do stanu śmierci, w jakim znajdowała się poprzednio.
Obdarzenie dziewczynki zmartwychwstaniem byłoby równe z podniesieniem jej przez Pana ze śmierci w pełnym znaczeniu tego słowa – z umysłowej, moralnej i fizycznej degradacji, do chwalebnej doskonałości umysłu i ciała, jaką posiadał ojciec Adam przed zgrzeszeniem. Pan nie uczynił tego. On tylko wskrzesił ją, pozostawiając dziewczynkę na tym samym poziomie śmierci, na którym się urodziła i żyła przez dwanaście lat.
KTO PIERWSZY ZMARTWYCHWSTAŁ?
Mamy wyraźne orzeczenie Pisma Świętego, że nasz Pan w Jego zmartwychwstaniu był „pierwiastkiem (pierwszym) tych, którzy zasnęli” 1Kor.15:20. Przy innej okazji Apostoł wyjaśnił to dobitnie, gdy w swym przemówieniu przed Agryppą oświadczył, iż wszystkie jego kazania były zgodne z tym, co powiedzieli prorocy i Mojżesz: „To jest, że Chrystus musi cierpieć, że On jako pierwszy, który powstał z martwych, będzie zwiastował światłość ludowi i poganom” Dz.Ap.26:23. Nasz Pan zmartwychwstał jako istota duchowa, jednak wiemy że większość z ludzkości będzie miała możliwość wstać do życia na ziemi.
Zmartwychwstanie naszego Pana było w rzeczywistości pierwszym, toteż inne wzbudzenia nie były wcale zmartwychwstaniami. Nasz Pan był wzbudzony – podniesiony z śmierci do pełnej doskonałości żywota (Dz.Ap.17:31). O Jego zmartwychwstaniu, czytamy, że był On „Pierworodnym z umarłych” Rzym.8:29, „Pierworodnym między wieloma braćmi” Kol.1:18. Są to dodatkowe dowody, że ani Łazarz, ani córka Jaira, ani syn wdowy z Nain, ani młodzieniec wskrzeszony przez apostoła Pawła, ani Dorka, którą wskrzesił św.Piotr, ani syn Sunamitki, wskrzeszony przez Elizeusza, nie byli „narodzeni od umarłych”, ani na poziomie cielesnym, ani na duchowym, lecz jedynie wskrzeszeni.
Więcej o życiu i śmierci przeczytasz w artykule:
#62b Śmierć i życie są w mocy języka: Śmierć